Dlaczego postanowiłam napisać o różnicach między psychologiem, psychoterapeutą a psychiatrą mimo, że takich tekstów jest wiele? Odpowiedź jest prosta, bo te trzy różne zawody są wciąż mylone. Zauważyłam, że trudność w zidentyfikowaniu kto jest kim i za co odpowiada, może prowadzić pacjentów do frustracji i rozczarowania. Liczę na to, że po przeczytaniu tego artykułu będziesz mógł oszczędzić sobie nie tylko dodatkowych emocji ale również… oszczędzić pieniądze.
Dlaczego pieniądze? Bo przychodząc na wizytę do psychologa lub psychoterapeuty po receptę lub zwolnienie, nie dostaniesz tego po co przyszedłeś, a prawdopodobnie będziesz musiał opłacić wizytę. Przychodząc z np. depresją do psychologa prawdopodobnie jej nie wyleczysz bo tu potrzebna jest psychoterapia lub leki (albo jedno i drugie), a za te kilka spotkań zapłacisz. Przychodząc do psychoterapeuty, (który NIE jest psychologiem) po diagnozę psychologiczną również się rozczarujesz.
Żeby oszczędzić wystarczy ok. 5 minut, tyle właśnie zajmie przeczytanie tego tekstu.
Na początek kilka faktów:
Psycholog:
- to magister psychologii
- ma uprawnienia do stawiania diagnozy psychologicznej (np. inteligencji)
- wydaje opinie (np. dotyczące zdolności do wykonywania zawodu)
- udziela wsparcia psychologicznego
Psychiatra:
- to osoba po studiach medycznych, która ukończyła specjalizację w dziedzinie psychiatrii
- to lekarz
- rozpoznaje zaburzenia psychiczne
- może wystawić zwolnienie lub receptę
Psychoterapeuta:
- to osoba, która dodatkowo zrobiła minimum czteroletnie studia
- przeszła własną terapię
- poddaje swoją pracę regularnej superwizji (*superwizja – to proces uczenia, praca z bardziej doświadczonymi psychoterapeutami nad wzbogaceniem własnych umiejętności i doświadczenia).
- ma uprawnienia do prowadzenia psychoterapii
Spróbujmy te fakty połączyć z praktyką:
Przykład I
W przedszkolu lub szkole, wychowawczynie Twojego dziecka zauważają np., że: źle radzi sobie z wycinaniem lub innymi czynnościami manualnymi jak lepienie z plasteliny, nawlekanie; ma duże trudności w matematyce, myli litery, ma trudności z czytaniem, nie rozumie treści poleceń, nie łączy przyczyny ze skutkiem. Nauczycielki zauważają, że znacząco odstaje od reszty uczniów (pamiętaj, że to chodzi o duże odstępstwa – jeżeli Twoje dziecko krzywo wycina ale nic innego Cię nie niepokoi – nie musisz iść do specjalisty i nie masz powodów do zmartwień).
W takim wypadku warto udać się do psychologa, a dokładnie do poradni psychologiczno- pedagogicznej, gdzie dziecko zostanie objęte kompleksową opieką. Warto wiedzieć, że każda publiczna szkoła i przedszkole przynależą do takiej poradni i placówka udostępni Ci informacje, do której poradni dokładnie możesz się zgłosić, udzielana tam pomoc jest bezpłatna.
Przykład II
Od kilku tygodni źle sypiasz jesteś drażliwa, przerastają Cię sprawy dnia codziennego, nie masz ochoty na przyjemności, masz mniej energii, chodzisz do pracy bo musisz ale jesteś mniej wydajna niż dotychczas, masz myśli rezygnacyjne („po co ja to wszystko robię”, „to bez sensu”) ciężko Ci się zmotywować do aktywności, mimo, że lubiłaś sport teraz nie chce Ci się ruszyć z kanapy, najchętniej zakopałabyś się pod kocem.
W takiej sytuacji konieczna będzie wizyta u psychiatry i rozpoczęcie terapii u psychoterapeuty. Nie zwłocznie zgłoś się do psychiatry jeżeli dodatkowo masz myśli samobójcze i zrezygnowałaś z pracy lub bierzesz urlop bo czujesz, że nie masz siły. Leki dodadzą napędu i ułatwią podjęcie terapii.
Przykład III
Ogólnie jesteś zadowolony ze swojego życia prywatnego i zawodowego, ostatnio nawet dostałeś awans. Awans wiąże się jednak z nowymi wyzwaniami- będziesz musiał brać udział w wystąpieniach na konferencjach. Pamiętasz jak pierwszy raz przemawiałeś publicznie i było to dla Ciebie koszmarem: Twój głos drżał to samo ręce, ciężko Ci było utrzymać kartki, a później wskaźnikiem pokazać malejący trend na wykresie, pociłeś się, miałeś wrażenie, że wszyscy to widzą i komentują. Nagle poczułeś że brakuje Ci tchu, a zawiązany krawat nie ułatwia złapania oddechu, musiałeś wyjść z Sali bo czułeś, że zaraz zemdlejesz, długo dochodziłeś do siebie na korytarzu i nie dokończyłeś prezentacji. Teraz na samą myśl o wystąpieniach publicznych robi Ci się słabo i już zastanawiasz się jak można by było tego uniknąć…
Najlepszym rozwiązaniem w powyższym przykładzie będzie psychoterapia. Psychoterapeuta pomoże Ci uporać się z Twoim lękiem, jednocześnie nie ograniczając Cię, co oznacza, że wystąpienia publiczne przestaną być dla Ciebie tak przerażające, a odczuwany przed wystąpieniem lęk będzie przez Ciebie akceptowany.
Czy teraz lepiej widzisz różnicę? Nawet jeśli dalej wszystko Ci się myli bo trudno Ci to zapamiętać, a nazwy tych zawodów są do siebie podobne, nie martw się. Ważne, żebyś wiedział, gdzie szukać tych informacji i pamiętał, że każdy z tych specjalistów ma inną rolę.
Oczywiście może zdarzyć się tak, że specjalista do którego się udacie będzie: psychologiem, psychiatrą i psychoterapeutą, jednak taka sytuacja bardzo rzadko ma miejsce dlatego warto wiedzieć :-).